Szybka zupa z dyni a'la azjatycka

Poranki takie jak ten....za oknem promienie słoneczne przebijające powłokę mgły i wyrastające z niej kolorowe korony drzew. Do tego kotek zwinięty w kłębuszek śpiący przy swojej Pańci i Ja... bez pośpiechu, bez stresu. Wyspana. Takie poniedziałki mogą być codziennie.


Jesień tego roku jest wyjątkowo piękna i nastraja
mega pozytywnie. Dziś jest ten dzień kiedy mam nieco więcej czasu aby coś tam pieczołowicie ,,pokucharzyć'' z swoim kulinarnym królestwie. A że przypadkowo w mojej kuchni znalazła się dynia, postanowiłam to wykorzystać.

Dynia nie jest szczególnie popularna w polskiej kuchni i ja sama jakoś nie specjalnie za nią przepadałam. To jednak się zmieniło gdy będąc na Sri Lance zaserwowano nam pikantną  zupę-krem z dyni z dodatkiem carry.

Moja propozycja zupy z dyni podchodzi pod smaki azjatyckie, nieco pikantna, rozgrzewająca, puszysta. W smaku delikatna ale konkretna i określona.  Ktoś kto tak jak Ja, kocha pikanterię i jest otwarty na rozruszanie zastałych kubków smakowych, z pewnością rozsmakuje się z tego typu podanej dynie.                                                                              
                                                                   Zapraszam :)


    Składniki

2 łyżki oleju roślinnego

kawałek imbiru w wielkości kciuka

duża czerwona papryczka chilli 

1,5 l bulionu z kurczaka

350 g dyni posiekanej w drobne talarki

400 g makaronu ryżowego

300 g polędwiczki wieprzowej 

1 łyżka rozmarynu

1 łyżka mleczka kokosowego



Przyrządzenie

1. W rondlu rozgrzewamy olej,m dodajemy rozdrobiony w cieniutkie plastry imbir, papryczkę chilli i rozmaryn. Smażymy przez około 1 minuty



2. Zasmażkę wlewamy do bulionu i zagotowujemy. Następnie trzymamy na wolnym ogniu przez około 5 minut. Dodajemy pokrojoną w płatki lub drobne talarki dynię i gotujemy przez 4 minuty.

3. Następnie, polędwiczkę wieprzową kroimy w jak najcieńsze plasterki, dodajemy do zupy, gotujemy 4-5 minut

4. Na koniec dodajemy mleczko kokosowe i starannie  mieszamy. Do smaku przyprawiamy solą, pieprzem, (opcjonalnie sosem rybnym lub sojowym)



5. W miskach rozkładamy makaron, zalewamy zupą i przyozdabiamy listkami bazylii lub tak jak ja, botwinką


Czas przygotowania 35 minut

Porcja dla 4 osób

Stopień trudności- łatwa



Ok, zmykam do pracy. Miłego poniedziałku:)

Obyczajownia E.


Komentarze